Wybaczcie mi za to że wczoraj i przedwczoraj nie dodałam posta, ale mam na to wytłumaczenie ;)
W czwartek miałam już napisany cały post, ale nie mogłam go dodać bo nie wypadało
i musiałam go zmienić. No, ale byłam już taka zła na kogoś, że no nie mogłam nic zrobić
i skasowałam całego posta. Przez cały wieczór byłam zdenerwowana, a potem nie miałam już
głowy do myślenia i poszłam spać. :D
No a w piątek późno w nocy zaczęłam pisać właśnie tę oto historyjkę, aby w sobotę rano kliknąć
tylko jeden przycisk i spokój. A nie mogłam go napisać, ponieważ byłam u moich dziadków złożyć im życzenia i dać prezenty z okazji ich święta.
Dziś postaram się dodać razem trzy posty,aby odrobić za te dwa dni :D
Na rano to tyle bo muszę zbierać się na próbę scholi.
Pa i czekajcie na 2 ciekawostki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz